Kontrola w szpitalu potwierdziła część nieprawidłowości, ordynator odszedł z pracy
O skargach części białego personelu Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku na ordynatora jednego z oddziałów jako pierwsze w marcu informowało Polskie Radio Gdańsk. Zachowanie lekarza, jak podawała rozgłośnia, miało mieć "charakter molestowania seksualnego" i "mobbingu".
W związku z doniesieniami rada nadzorcza szpitala powołała komisję do zbadania zgłoszonych nieprawidłowości. Wszczęta kontrola została zakończona. W środę zarząd szpitala, po zapoznaniu się ze sprawozdaniem pokontrolnym, wydał oświadczenie.
Informuje w nim, że komisja w toku swoich działań, które obejmowały ankiety i rozmowy z pracownikami, potwierdziła część z szeregu niewłaściwych zachowań zarzucanych ordynatorowi Oddziału Chirurgicznego Ogólnego i Chirurgii Onkologicznej.
"Ponadto z ustaleń członków Komisji wynika, iż na Oddziale mogły mieć miejsce sytuacje świadczące o niewłaściwym stosunku niektórych osób wykonujących zawody medyczne w stosunku do kolegów i koleżanek cudzoziemców" – napisano w oświadczeniu.
Zarząd szpitala przyjął bez zastrzeżeń sformułowane przez radę nadzorczą wytyczne. Zobowiązał się do "przyjęcia regulacji wewnętrznej dotyczącej zatrudniania osób spokrewnionych lub pozostających w związkach o charakterze rodzinnym z osobami pełniącymi funkcje kierownicze" i "zapewnienia możliwości odbycia szkoleń w zakresie przeciwdziałania mobbingowi oraz zachowaniom niepożądanym przez cały personel szpitala".
Ponadto zarząd zapowiedział, że dokona "przeglądu regulaminu zgłoszeń wewnętrznych w kontekście planowanych regulacji prawnych, w szczególności umożliwienia składania zgłoszeń anonimowych oraz wykreślenia regulacji dotyczącej działań odwetowych". Zobowiązał się także do "poprawy efektywności istniejącego systemu oceny satysfakcji pracowników np. poprzez zewnętrzny, okresowy audyt oraz rozważenie systemu monitoringu dla osób pełniących funkcje kierownicze".
Zarząd szpitala ma zająć się także przeglądem "regulacji wewnętrznych pod kątem właściwego zabezpieczenia pracowników przed dyskryminacją, w szczególności na tle narodowościowym".
W oświadczeniu szpital poinformował o nieupublicznieniu treści sprawozdania komisji. Decyzję tłumaczył dobrem osób, których "personalia mogłyby w ten sposób zostać zidentyfikowane".
Zarząd podał natomiast, że 10 kwietnia ordynator Oddziału Chirurgicznego Ogólnego i Chirurgii Onkologicznej zwrócił się o rozwiązanie umowy o pracę i jego wniosek został przyjęty. (PAP)
autorka: Inga Domurat
ing/ ral/