Czarne Pantery pokonały zawodników PGE Turowa Zgorzelec 77:66!
Drugą kwartę ponownie świetnie rozpoczęli koszykarze Dainiusa Adomaitisa. Dobrą passę w rzutach z dystansu kontynuował Mantas Cesnauuskis. Dla Litwina dzisiejsze spotkanie było 125 w barwach ENERGI CZARNYCH Słupsk. W dalszej części pierwszej połowy słupszczanie grali z wielkim zaangażowaniem, dzięki czemu na ich koncie statystycy zanotowali pięć przechwytów. Warto podkreślić, że w po dwudziestu minutach gry podopieczni Dainiusa Adomaitisa rzucili swoim przeciwnikom aż 50 punktów!
W trzeciej kwarcie ENERGA CZARNI dalej kontrolowała przebieg meczu. Słupscy koszykarze wyciągnęli wnioski ze sparingów i do drugiej połowy przystąpili w pełni skoncentrowani. Niestety, z biegiem czasu lepiej prezentowali się koszykarze ze Zgorzelca. Znów pod koszem dominował serbski gigant- Ivan Zigeranović. W odpowiednim momencie ''do gry'' powrócił Zbigniew Białek. Były zawodnik PBG Basketu Poznań najpierw popisał się efektownym blokiem na Michaelu Kueblerze, a następnie na zakończenie trzeciej kwarty trafił bardzo ważne punkty z półdystansu.
Ostatnie dziesięć minut gry lepiej rozpoczęli goście. Po celnym rzucie za trzy punkty Kueblera Turów zmniejszył starty do dziesięciu oczek. Wówczas niemoc strzelecką słupskiego zespołu przełamał Cameron Bennerman. Amerykanin w końcówce udowodnił, że można na niego liczyć. W bardzo ważnym momencie spotkania trafił zza linii 6,75 i na pięć minut przed zakończeniem meczu ENERGA CZARNI prowadziła kilkunastoma punktami. Do końca zawodów nie wytrwał Bryan Davis. Podstawowy center Dainiusa Adomaitisa przez agresywne zagrania Zigenarovicia popełnił pięć przewinień i musiał opuścić przedwcześnie parkiet. Ostoją słupskiej drużyny w końcowych minutach spotkania był Zbigniew Białe. Powracający po sześciu latach przerwy do Słupska ''Biały'' przed ostatnią przerwą Jacka Winickiego popisał się czwartym blokiem!
Tym samym ENERGA CZARNI Słupsk pokonała Turów Zgorzelec 77:66 i w najlepszy z możliwych sposobów rozpoczyna nowy sezon Tauron Basket Ligi. Kluczem do zwycięstwa była dzisiaj wola walki naszych zawodników. Miejmy nadzieję, że zaangażowania podopiecznym Dainiusa Adomaitisa nie zabraknie za tydzień w Koszalinie!
Dla ENERGI CZARNYCH punkty zdobywali: Białek 19, Leończyk 14, Bennerman 12, Cesnauskis 12, Roszyk 8, Szawarski 5, Blassingame 4, Davis 3.
Źródło: www.energa-czarni.pl
www.slupsk.pl