Słupscy policjanci wyeliminowali z dróg kolejnych przestępców drogowych.

Jednym z zadań, które podczas codziennej służby realizują słupscy policjanci, jest dbanie o bezpieczeństwo uczestników ruchu drogowego. Mundurowi reagują na wszystkie drogowe przestępstwa i wykroczenia i zatrzymują do kontroli kierowców, którzy swoim zachowaniem stwarzają zagrożenie dla innych użytkowników dróg.

W minioną sobotę policjanci z usteckiego komisariatu zostali poinformowani o kierowcy mercedesa, który na jednej z ulic w Ustce, zjechał na przeciwległy pas ruchu, przez co zmusił jadącego z przeciwka kierowcę do ucieczki na pobocze. Szczęśliwie, w tej sytuacji nie doszło do zdarzenia drogowego, jednak zachowanie kierującego mercedesem zwróciło uwagę kierowcy, który uniknął kolizji, w związku tym zaalarmował mundurowych. Policjanci z Komisariatu Policji w Ustce przebadali 30-latka alkomatem, który wskazał blisko 0,7 promila alkoholu w jego organizmie. Dodatkowo po sprawdzeniu mieszkańca Sławna w policyjnym systemie informatycznym funkcjonariusze ustalili, że do 2026 r. roku nie powinien on w ogóle wsiadać za kierownicę z uwagi na sądowy zakaz prowadzenia pojazdów. Policjanci zatrzymali 30-latka i zastosowali wobec niego postępowanie w trybie przyspieszonym. Już w poniedziałek mężczyzna usłyszał wyrok. Sąd skazał go na karę dwóch lat ograniczenia wolności z obowiązkiem wykonywania nieodpłatnej pracy w wymiarze 20 godzin miesięcznie, dożywotniego zakazu prowadzenia pojazdów, a także świadczenia pieniężnego w wysokości 10000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej.

W poniedziałek wieczorem policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Słupsku podjęli próbę zatrzymania do kontroli kierowcy BMW, z uwagi na zbyt mocno przyciemnione szyby w tym pojeździe. Funkcjonariusze wydali sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania, jednak kierowca, zamiast się zatrzymać rozpoczął ucieczkę. Przez kilka minut mundurowi jechali za uciekającym kierowcą, który w pewnym momencie porzucił swój samochód i kontynuował ucieczkę pieszo. Po blisko 500-metrowym pościgu policjanci dogonili mężczyznę i zatrzymali go. Mieszkaniec Słupska był trzeźwy, a powodem jego ucieczki był brak uprawnień do kierowania. Policjanci zatrzymali 20-latka, który noc spędził w policyjnym areszcie. Następnego dnia mundurowi wykonali czynności procesowe z zatrzymanym mężczyzną. Do sądu został skierowany wniosek o ukaranie go 3-letnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Odrębne postępowanie funkcjonariusze prowadzą w sprawie niezatrzymania się do kontroli drogowej, za to przestępstwo 20-latkowi grozi do 5 lat pozbawienia wolności.