Policjanci zatrzymali pijanego kierowcę, który spowodował wypadek w centrum Słupska.
Wczoraj około godziny 17:00 policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Słupsku otrzymali zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w Słupsku przy ul. Szczecińskiej. Na miejsce od razu pojechali funkcjonariusze słupskiej drogówki, którzy ustalili wstępnie, że 36-letni kierujący BMW, jadąc w stronę Bolesławic, nie zachował bezpiecznej odległości od pojazdu, który wyprzedzał i w niego uderzył. Następnie kierowca BMW zjechał na przeciwległy pas ruchu i uderzył w jadący w stronę ul. Tuwima motocykl marki Romet, którym jechali 22-letni kierowca i 22-letnia pasażerka. W wyniku tego zdarzenia obie osoby jadące jednośladem z obrażeniami trafiły do szpitala, gdzie znajdują się pod opieką lekarzy. Badanie alkomatem wykazało, że 36-latek wsiadł za kierownicę pomimo tego, że pił wcześniej alkohol. Urządzenie wskazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie. Funkcjonariusze zabezpieczyli również krew do badania, które wskaże, czy kierowca znajdował się pod wpływem środków odurzających, zatrzymali też jego prawo jazdy.
Na miejscu tego wypadku mundurowi wykonali oględziny, sporządzili dokumentację fotograficzną i zabezpieczyli ślady. Na ich podstawie funkcjonariusze będą ustalać dokładne okoliczności oraz przyczyny tego wypadku. 36-letni kierowca został zatrzymany i policjanci będą z nim prowadzili dalsze czynności procesowe. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat więzienia ,a za spowodowanie wypadku drogowego nawet 8 lat pozbawienia wolności.